Gdzie najlepiej na snowboard ???

Pytanie

Witam czy ktos jeszcze siedzi na tym Forum? Chcial bym pojechac na snowboard 2011/2012 PIERWSZY RAZ ! Interesuje mnie rowniez zeby nie było to odludzie i aby bylo bogate zycie nocne i mili ludzie. kraj obojetny, chodzi mi o dobra zabawe!

oczekuje 0
Anonymous 6 lat 20 Odpowiedzi 422 wyświetleń 0

Odpowiedzi ( 20 )

  1. ishgl – same czerwone trasy ale fajnie, ja polecam Ci w Austrii Stubaier Gletcher wypasik smigasz srednio na 3000 mnpm i warunki i widoki bajkowe, poza tym mega snowpark i oczywiscie free ride ale to dopiero od wrzesnia/ pazdziernika, polecam stronke http://pl.bergfex.com/stubaier-gletscher/
    oczywiscie mowa o snowboardzie a nie sztachetach. peace

  2. jedz do val di sole do włoch. i mieszkaj w duzym hotelu to bedziesz mial zabawy caly czas. tylko nie wiem czy po calym dniu na stoku bedziesz mial jeszcze sile by w nocy balowac to juz od Ciebie zalezy.

  3. zdecydowanie Białka Tatrzańska dla początkujących,blisko Zakopane i „Bania’ dla relaksu i odnowy.Dla bardziej zaawansowanych polecam Alpy francuskie-mega pogoda i super warunki.Jedyny mankament to podróż.Troche za daleko.Najlepiej zrobić postój z noclegiem.

  4. kup koniecznie ochraniacz na kosc ogonowa i kolana… powodzenia

  5. rowniez polecam livigno we wloszech, bylem na przelomie marzec/kwiecien, pogoda super, w nocy przymrozek a w dzien pelne slonce i ok 10st wiec mozna sobie smialo darowac kurtki na stoku;] konkretny snowpark, tani alkohol (strefa bezclowa), mozna pobalowac aczkolwiek ja pojechalem smigac wiec po calym dniu mialem game over;p stoki zroznicowane-smialo moze jechac poczatkujacy aczkolwiek ja dopiero pojechalem w „lepsze” gory dopiero po drugim swoim sezonie bo jako poczatkujacy nie wykozystasz wiekszosci tras;] tak czy inaczej polecam!

  6. To prawda, lepiej nauczyć się w polsce a nie w alpach, ale nie z powodu kontuzji tylko potem człowieka trafia że nie moze wykorzystać tych tras. Jedź 2-3 razy na stok w Polsce weź instruktora ( naprawdę dużo daje jazda na początku z kimś kto Ci powie jak jeździć ) a pod koniec sezonu jedź sobie za granicę.

    Powodzenia

  7. zapomnialem dodac, stubaier idealny do nauki, jest nawet kilkunasto km trasa rodzinna, tylko obczaj warunki atmosferyczne, bo zdarzają sie ciezkie zamglenia, hehe jeszcze jeden fakt, po jezdzeniu w alpach nie bedziesz mial sily na imprezy, zwlaszcza jak jedziesz pierwszy raz, pocwicz nogi hehe

  8. polecam solden w austri

  9. Póki nie wiesz co i jak, pojedź przed sezonem na jakikolwiek okoliczny stok aby zobaczyć jak to jest stać wpiętym w dechę na śniegu. Potem sezon najlepiej w Białce Tatrzańskiej lub Szczawnicy, na trasach rodzinnych. Pojeździsz 5 h i jak będziesz mieć siłę zawsze można jakąś bibkę uskutecznić, bo tak naprawdę jakość imprezy będzie zależała od tego z jakimi ludźmi pojedziesz, lub jakich ludzi spotkasz. Na następny sezon dopiero wtedy Austria albo Włochy, bo obciach pokazać jak się siedzi głównie na dupie zamiast jeździć.

  10. jak na pierwszy raz to polecam Polskę gdzieś niedaleko zakopanego jak na pierwszy raz to rzeczywiście albo imprezki albo deska to nie wakacje przy basenie ze wezmiesz klapeczki i ręczniczek sama wyprawa na stok pochlania czas i energię a za pierwszym razem zaufaj mi od samego podnoszenia się z czterech liter będziesz zmęczony najlepiej to grupka znajomych wynająć parę pokoi czy ewentualnie cały domek i szaleć można przy góralskiej herbacie

  11. livigno i bormio

  12. Polecam Livigno we Włoszech
    Feel the Alps

  13. ISHGL – Austria,
    WERBIER – Szwajcaria,
    ale musisz już trochę potrafić śmigać…

  14. W Austrii z pogodą nigdy nie wiadomo, a we Włoszech zawsze słońce.

  15. Stary wal od razu do Aspen w USA ;p 😉

  16. zdecydownaie do Włoch!! i dla dopiero zaczynajacych jak i już jeżdżacych! my z chlopakami do Livigno najczęsciej jeździmy, dobre imprezy 😀

  17. polecam też Ski velt w austri. w miarę blisko tras 279 km może nie jakies wysokie gory ale mozna się swietnie bawić.

  18. ja polecam górke u mnie za domem…tylko weź jakiś szmalec bo za darmo to wiesz 😛 🙂

  19. jak dla początkującego to ośla łączka a nie stoki w 300000m n.p.m bo jak by to pomagało w nauce, trzeba stwierdzić ze pierwszy wyjazd to jazda na du.. i kolanach

  20. Tak jak Ci tu napisał już kolega, że jak na pierwszy raz to szukaj jakiejś miejscówki w Polsce, a nie rzucasz się na tysięczniki na, których może powtarzam może sie coś nauczysz, ale predzej nabawisz kontuzji. Po drugie to jak chcesz się dobrze zabawić to jedz sobie przed feriami poszaleć w jakimś klubie. Skuj pałe, zamocz kija i nastaw się na upadki i ciężką pracę jak chcesz coś prezentować. Uwież mi, że jak liźniesz już coś snowboardu, to wtedy będziesz to łączył z zabawą i imprezami.

Napisz odpowiedź

Przeglądaj
Przeglądaj