Udostępnij
Czy snowboard jest bezpieczny?
Pytanie
Syn chce nauczyć się jeździć na snowboardzie. Czy jest to bezpieczne? Może powinien od czegoś innego zacząć?
rozwiązano
0
Narty i snowboard
5 lat
12 Odpowiedzi
171 wyświetleń
0
Odpowiedzi ( 12 )
Zacząłbym najpierw od nart. Snowboard jest równie niebezpieczny jak narty, ale zacząłbym od nart. Snowboard wymaga większych umiejętności.
No zgadzam się z opiniami wyżej. Jest tak samo ryzykowny i niebezpieczny, jak większość innych sportów, więc ja nie rozumiem tej przesadnej troski. Oczywiście, ważne jest żeby zacząć uczyć się pod okiem instruktora, np. wysłać na obóz snowboardowy, wiem, że sporo w ofercie ma Almatur. Żeby nie wyrobić sobie złych nawyków. No i 2 – odpowiedni strój 🙂
Nie polecam nauki na nartach jako wstępu do snowboardu, to dwie różne dyscypliny i nawyki ruchowe narciarzy bardzo przeszkadzają przy nauce jazdy na desce i niestety utrudniają ją. Tak więc syn niech zaczyna od razu śmigać na desce, szybciej złapie bakcyla niż z narciarskim przygotowaniem, które na nic się nie zda. Bardzo WAŻNE, powiem że obowiązkowe dla własnego bezpieczenstwa zwłaszcza podczas nauki: 1.Rękawice – koniecznie z usztywniaczami nadgarstków, najlepiej podwójne. 2. „Skorupa Żółwia” – ochraniacz na plecy, kręgosłup i 4 litery. 3. Ochraniacze na kolana – przy upadkach które są częste i bolesne podczas nauki uważam je za niezbędne, bo sam „dobiłem” swoje kiedy początkowałem. 4.Kask – z oczywistych względów, głowa jest bardzo narażona na uderzenia w stok i to dużo bardziej niż u narciarzy którzy upadają raczej bokiem. Na desce upadasz na plecy lub przód (twarz).
uważam że snowboard jest bezpieczniejszy od nart, ale jak każdy spotr dla osoby która nie ma doczynienia z ruchem moze byc niebezpieczny. Snowboard nie jest wcale taki trudny, zawsze mozesz sie zatrzymac bo „stajesz na krawedzi” i na dupsko siadasz na nartach nie ma mozliwosci sie tak szybko i wmiare bezpiecznie zatrzymac 🙂
Ja w tym roku pierwszy raz byłam na snowboardzie i powiem ze to nie jest wcale takie trudne, owszem sa rozne upadki ale jezeli sie ma dobrego instruktora to szybko sie nauczy jezdzic a reszte bedzie musial cwiczyc:) pozdrawiam:)
Podobno łatwiej opanować snowboard niż narty. Ile lat ma syn? Może warto pomyśleć o jakimś zimowisku, gdzie będzie miał okazję spróbować jednego i drugiego? BUT organizuje świetne obozy narciarsko – snowboardowe dla dzieci od 13 roku życia. Dla młodszych dzieci też mają wyjazdy na zimowiska, ale nie wiem czy takie łączone narty + snowboard
Snowboard wg mnie jest bardziej bezpieczny niz narty, jezdze od 5 lat i ani razu se nic nie zrobilem poza kilkoma siniakami na poczatku (a jezdze dosc agresywnie).
Na poczatek polecam przedewszystkim kupic ochraniacze kosci ogonowej i posladkow, na kolana i nadgarstki, oraz kask. 1-2 dni nauki z instruktorem i bedzie smigal, wiem bo sam uczylem juz kilka osob i na drugi dzien juz ladnie jezdzili na obu krawedziach 🙂
Pozdrawiam
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to ważne jest aby mieć kask i ochraniacze na nadgarstki gdyż te miejsca są jednak bardziej narażone w przypadku snowboardu niż nart. Na początku więcej upadków jest przy nauce jazdy na desce niż nartach. Co do frajdy to już kwestia gustu. Jeździłem 5 lat na nartach a od 12 na desce choć zaczynam tęsknić za nartami 🙂
Snowboard jest ryzykowny, jeśli jesteśmy zdeterminowani jeżdzić ekstremalnie, jednak moim zdaniem wcale nie jest trudniejszy od jazdy na nartach, jednak jak każda dyscyplina sportu wymaga poświęcenia czasu i zaangażowania.
jest tak samo bezpieczny jak sanki, narty, samochód czy rower. Jeśli ma ktoś rozum i go wykorzystuje odpowiednio. Można dodać, że tylko głupi się nie boi.
Snowboard jest łatwiejszy od nart ! co najwyżej chłopak naciągnie sobie żyły w rękach ( jeśli będzie miał słabe rękawiczki ) i obije kość ogonową co najwyżej. Wierz mi nic sobie nie złamie. To łatwiejsze od nart !
Mój „przypadek” 32 lata życia… Od siódmego roku życia narty. Od ośmiu lat snowboard. Praktyczniejsze są narty, bo można podejść pod górkę. Jeśli chodzi o snowboard, jest TOTALNIE NIEPRAKTYCZNY, ale daje 236 razy więcej frajdy niż narty! Dynamika i… Tyle 🙂 Snowboarderzy wiedzą o co idzie. Aaaa. I dopiero ktoś, kto jeździł motorem i przesiada się na cztery kółka ma coś do powiedzenia (motor/autko) – innych nie słuchajcie. P.S. Szacun dla narciarzy, którzy świetnie czują się w swojej skórze.