Udostępnij
Samochodem za granicę
Pytanie
W przyszłym roku planuję podróż z rodziną po Europie. Chcemy odwiedzić, Niemcy, Francję i Hiszpanie. Trochę czeka nas kilometrów. O czym muszę pamiętać aby normalnie się poruszać po tych państwach? Czy ubezpieczenie samochodu czyli OC i AC obejmuje też państwa Unii Europejskiej? Jakieś porady dla amatora macie?
rozwiązano
0
Wyjazdy na własną rękę
6 lat
4 Odpowiedzi
243 wyświetleń
0
Odpowiedzi ( 4 )
W Belgii uwazaj -jak bedziesz na glownej drodze ,i pamietaj ze pierwszenstwo maja wszyscy z prawej wyjezdzajacy na glowna
.Ty nie masz pierwszenstwa.Nie wszyscy o tym wiedza i uczulam na to ,abys zwracal uwage na prawa strone bedac na glownej.Wystarczy ,zebys uwazal.Czasem z takiej niewiedzy moze dojsc do stluczki.
Na niemczech jak nie ma ograniczen predkosci -jedziesz tyle ile fabryka dala.Oczywiscie stali bywalcy juz tak nie szaleja -srednio 140-150km?h ale trafiaja sie wariaci lecacy o wiele wiecej.Tez sie spotkalam z tym,ze z pierwszego pasu -jada prosto na trzeci,czesto nie wystawiaja kierunkowskazow.Kanal na CB na Niemcach -28
Trzy lata temu wraz z moim chłopakiem objechaliśmy wiele państw UE. Swoje wojaże rozpoczęliśmy od Anglii, następnie pojechaliśmy do Francji, by zwiedzić Paryż. Paryż jest pięknym miejscem, w którym wiele najważniejszych zabytków tj. Wieża Eiffel, Łuk Triumfalny, Katedra Notre Dame i wiele innych leży nieopodal siebie, dlatego tez fajnie jest sobie zrobić rundkę piechotką i poznać bliżej to piękne miasto. Następnie udaliśmy się samochodem do Szwajcarii – Zurych.Zurych jest bardzo czystym miastem, rano cale miasto zabrało się do mycia chodników, dróg. Byliśmy pod wrażeniem schludności, oraz spokoju jakie nam towarzyszyło w tym mieście. Niestety byliśmy tam tylko kilka godzin, by moc ruszyć dalej, bo kolejnym celem była Austria. Jechaliśmy niesamowita droga w samym środku Alp. Było to cudowne wrażenie. Zatrzymaliśmy się w Austrii, gdzie zaskoczyły nas ceny hoteli o 50% droższe niż w Paryżu. No ale miasteczko tez urokliwe. Kolejnym miejscem naszych odwiedzin i zarazem ostatnim był Oświęcim oraz Wadowice.
Wrażenia z podróży niesamowite. Podczas podróży nie mieliśmy żadnych przykrych niespodzianek, nikt się nie czepiał. Objechaliśmy wiele wspaniałych miejsc naszym samochodzikiem, polecam! Warto jest przezyc taka przygodę, tym bardziej jadąc swoim wozem,by moc zatrzymać się tam, gdzie się tylko chce.
Najlepiej spojrzeć do warunków ubezpieczenia w swojej polisie.Dodatkowo można zaciągnąć informacji w agenta lub firmie w której ubezpieczamy samochód.Dużo informacji znajdziesz na stronach Polskiego Związku Motorowego.
Nie ma czego się bać ostateccznie jesteśmyw zjednoczonej Europie, chociaż na Niemcy trzeba uważać.Oni podobnie jak Rosjanie lubią się czepiać i zmieniać swoje przepisy.
Pozdrawiam : Wowka z Opola.