Udostępnij
Jaki faktor mleczka brać do Egiptu?
Pytanie
We wrześniu wybieram się do Egiptu. Będę pierwszy raz tam i zastanawiam się jaki faktor mleczka do opalania wziąć. Chciałabym się ładnie opalić, ale też nie chcę żeby mi skóra schodziła. Proszę o złote zasady:)
oczekuje
0
Złote zasady podróżowania
4 lata
9 Odpowiedzi
57 wyświetleń
0
Odpowiedzi ( 9 )
Przed wyjazdem do Egiptu proponuję odwiedzić kilka razy solarium żeby skórę przygotować. Tam naprawdę jest mocne słońce. Będąc w Egipcie zawsze smarowałam się 12, później 8. Nigdy skóra mi nie schodziła – zawsze wracałam pięknie opalona:)
Miszkam od kilku lat w cieplych krajach i tutaj nawet osoby bardzo opalone uzywaja minimum 20. W Polsce jestesmy chyba za malo uswiadomieni jezeli chodzi o szkodliwosc slonca. Chcemy sie szybko opalic a raczej spalic i jak nalesniki lezymy caly dzien na plazy. faktor 8 jest tak niski czy 15 ze lepiej juz nic nie nakladac, a tak przy okazji to faktro okresla czas ekspozycju na slonce a nie moc kremu, czyli 8-ka chroni nas tylko przez 16minut:)
To zależy jaką masz karnacje i czy już w tym roku się opalałaś.
Karnacja jasna : 50,w drugim tygodniu 30 ale ostrożnie ,już opalona też 50 i później też 30-stka.
Karnacja średnia : 30,w drugim tygodniu 20 ,już opalona 20 i w drugim tygodniu można przejść na 15.
Karnacja ciemna,śniada : 20 w drugim tygodniu 15,już opalona 20-15 w drugim tygodniu 15-10.
Oczywiście wszystko zależy od reakcji skóry,osobistego samopoczucia i ilości kąpieli 🙂
Pamiętaj że we wrześniu w Egipcie jest jeszcze gorąco 🙂
Sierpień i Wrzesień, to jedne z najgorętszych miesięcy, ja byłem dwa tygodnie w lipcu i…smarowałem się 50, przez dwa dni siedziałem pod parasolem(wiatr również opala) a później delikatnie na słoneczko, jeśli chodzi o filtr 15, to…znam kozaków którzy chcieli wrócić ładnie opaleni i wrócili…nie radzę!!
Ja byłam dwa razy w Egipcie we wrześniu i za każdym razem zaczynałam od faktora 50 potem 30 a potem jakieś 15 i zawsze wróciłam ładnie opalona i skóra mi nie schodziła i jeszcze po opalaniu wieczorkiem używałam balsamu po opalaniu, a mój mąż ma bardzo jasną karnacje i on zakończył swoje opalanie na faktorze 30:)
Przed wyjazdem do Egiptu proponuję odwiedzić kilka razy solarium żeby skórę przygotować. Tam naprawdę jest mocne słońce. Będąc w Egipcie zawsze smarowałam się 12, później 8. Nigdy skóra mi nie schodziła – zawsze wracałam pięknie opalona:)
Zgodzę się ale jeżeli jesteś czarnej rasy to ten faktor da radę :
to zależy od skóry ale ja bym poleciła 15 i 8
na wszelki wypadek warto też zabrać ze sobą jeden mocniejszy faktor np.30 gdyby skóra źle zareagowała na słońce…
jeśli lecisz blada i „bez podkładu”, koniecznie zaczynaj od 50, potem 30, a jak już będziesz brązowa (a nie spalona czy prosiaczkowa), zmień na 15
Według mnie,a byłem w tym okresie 20 jest za słaba,i po dwóch dniach będzie ciężko, ale 30 jest w sam raz i na opaleniznę nie będziesz narzekać.Zawsze można na miejscu kupić jeśli będziesz chciała mniejszy filtr,wybór nieporównywalny.